poniedziałek, 11 listopada 2013

project 365/ tydzień 2.


TYDZIEŃ 2.
05.11.2013 (dzień 8)
Dzień wolny od szkoły, więc razem z rodzinką pojechałam
do American Museum of Natural History.
Niestety na większość sal nie można było wjeżdżać wózkami,
więc bliźniaki trzeba było nosić na rękach co było dosyć męczące,
ale wyspałam się w samochodzie w drodze powrotnej.
   
6.11.2013 (dzień 9)
Po pracy, razem z Oliwką i Agatą pojechałyśmy do japońskiej
restauracji
Lucky Buddha spróbować czegoś nowego.
Niestety, chyba nigdy nie będzie mmi smakowało sushi.
                                          




















7.11.2013 (dzień 10) 
Wizyta na farmie z bliźniakami i hbabcią.
Świnie, kury, konie, kozy i takie tam animalsy.

8.11.2013 (dzień 11) 
Kino z Agatą. Pojechałyśmy tam o tak, a film wybierałyśmy
na miejscu. Byłyśmy tam o 22.15, a  na sale weszłyśmy jak
reklamy się kończyły. Gorzej niż na polsacie.
Komedia Jackassów " Bad Grandpa". Polecam !
Płakałyśmy ze śmiechu.
btw. dla amerykanów rozmawianie przez telefon
czy też głośne beknięcie to niiiic takieego.


9.11.2013 (dzień 12)
Miałyśmy z Agatą jechać do NYC, ale z kina wczoraj
wróciłyśmy jakoś o 1 w nocy, więc nie chciało nam się wstawać.
Pojechałyśmy na zakupki, a potem na lunch nad rzeką Hudson.
Skończyły się ciepłe dni :(

10.11.2013 (dzień 13)
Po pracy pojechałam do Agaty na wieczór kabaretowy/filmowy.
Poleżeć, porozmawiać, zasnąć na 15 min..

9 komentarzy:

  1. Ja też ! :) Zdjęcie nr 4 mogłoby być na maturze jako "opis obrazka" na ang. :]
    Fajnie, że jest wszystko ok u Ciebie. :*

    OdpowiedzUsuń
  2. widze ze u Was tez sie zimno zrobilo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wiem jak to nazwać. Pogoda tutaj nie wie czego chce. Jednego dnia jest mega zimno, nastepnego dnia jest 20 stopni ;)

      Usuń
  3. stuknęło Ci 2 miesiące :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiem i nawet nie wiem kiedy. Czas tutaj leci bardzo szybkoo :)

      Usuń
  4. Sushi jest pychaa!!! U nas też niestety coraz chłodniej :( A tak z ciekawości ile kosztuje bilet do kina? Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u nas raz chłodniej raz cieplej. Przez co wszyscy chorują.
      Bilet do kina kosztował 12 $ :)

      Usuń